Plecami do świata - oglądam morskie odbicie. Wyciągam dłonie, by chwycić nienamacalne. Otwieram oczy, by ujrzeć niewidoczne. Biegnę, by znieruchomieć. Sezon indywiduum rozpoczęty.
30 czerwca 2014
27 czerwca 2014
27 jest tylko Rudy.
W związku z niemożnością piśmienniczą - w tym roku powiem wyjątkowo krótko.
Na świecie jest milion pięknych rzeczy, milion pięknych przeżyć i milion chwil, które warto zapamiętać.
Chwile, do których wracam w ciemno, jasno i niebiesko - są Rude.
Subskrybuj:
Posty (Atom)