Każdego dnia jestem o jeden dzień starsza i mam średnio o jedno doświadczenie więcej. Nawet ktoś tak kiepski z matematyki, wie, że przez rok doświadczeń zbiera się trzysta sześćdziesiąt pięć.
Wyznaczmy granicę osobowości.
Zaczyna się na czubku głowy, a kończy na stopach? Opływa ciało, pluska się w umyśle, nurkuje w emocjach. Co Ty na to?
Czy granica osobowości równoważy granicę akceptacji?
Czy mając świadomość własnej trudności, własnej doskonałości i niedoskonałości można nie mrugać okiem, można się nie wahać?
Nie waham się, nie mrugam okiem. Tak - jedno otwarte jest bardziej. Być może to w nim mam więcej empatii, a w drugim odrobinę cierpliwości.
Nie waham się, nie mrugam - akceptuję.
Akceptuję, słucham, słyszę, mówię, rozmawiam, jestem.
Czy w przekonywaniu świata o wyjątkowości tego, co dzieje się tu i teraz istnieje jakaś prawidłowość? Czy wyjątkowość to cecha, którą można pokazać?
Nie chce mi się przekonywać świata. Nie chce mi się pokazywać światu.
Lubię słowa. Najbardziej dlatego, że potrafią być wyjątkowe i chwycić mnie za serce, chwytając jednocześnie za rozum. Można nazwać go również intelektem.
Słowa utożsamiam ze wszystkim, czego potrzebuję, ze wszystkim, czego pragnę, ze wszystkim, co mam.
Jesteś słowem, które wymawiam najczęściej.
Gump ma już tyle etykiet co Adaś, Cypek, Achim, Rysiu i Kampf razem wzięci. BTW, kim jest Kampf?
OdpowiedzUsuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Borg_%28Star_Trek%29
OdpowiedzUsuńKampf jest Borgiem?
OdpowiedzUsuńnie kumam;/
OdpowiedzUsuńKampf to walka, a Borg to najpotężniejsza rasa, kolektyw. Borg wyklucza Mein, wyklucza jednostkę. Borg dąży do perfekcji, czerpiąc z innych ras. Borg to Kampf, Kampf to Borg. Easy? :)
OdpowiedzUsuńEasy, Emilia, easy:)
OdpowiedzUsuńa Co się stało z Gump-em?
OdpowiedzUsuńGump jest ważniejszy niż ktokolwiek inny. Najważniejszy.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że teraz już easy :)
Chili borg to nie kredyt. Nic nie rozumiem, wszystko stoi na głowiem.
OdpowiedzUsuńStanęło na głowiEm pół roku temu.
OdpowiedzUsuńŁadnie piszesz...
OdpowiedzUsuń