Dwudziestatrzeciadwadzieściatrzy.
Dwadzieściatrzyjesieni ciągle nosi mnie i wodzi mnie na pokuszenie mnie nosi.
Tym razem - nie czekam. Nie czekam aż mnie rozniesie.
Nowy-stary plan, by realizacja dała satysfakcję.
Szukam sensu, szukam apogeum, szukam złotego środka, bo zamiłowanie do złota uszlachetniło wszelkie poczynania. Ile szlachectwa tkwi w proletariacie? Ile szlachectwa mieszka we wnętrzu, które nie do końca szlachetne i szlacheckie, niekiedy gubi się w samoistnieniu?
Samoistnienie jak samosobiepanienie. Tak łatwo przewrotne.
Dziś będę Panem.
W spódnicy ze światowym kloszem, w falbanach z najlepszej koronki i w hafcie jak z pierścionka prababci.
Będę żeńskim-męskim Panem własnego Państwa i Panienia. Kupię duży parasol, taki z przytupem dla przytupania akcentowego Panieństwa.
Głowę też wysoko, włos z boku, żeby nie kryć twarzy. Starannie zaczesany.
Jestem wcale, a wcale dżentelmenem. Z gracją przepuszczam w drzwiach swojego świata wszystkie Pańskie pomysły, Panieńskie zapędy i Panine widzimisię. Ostatni będą pierwszymi, więc jako ostatni - z gracją kłaniam się, lekko przy tym unosząc spódnicę, bo szkoda jej nie unieść. Mogłaby zabrudzić się prawidłami świata zza drzwi, który próbuje odebrać wszystkie moje szpilki.
My, dżentelmenki, chodzimy tylko na szpilkach pewności siebie.
mogę uwierzyć w szpilki i babciny pierścionek.
OdpowiedzUsuńnie uwierzę w podniesioną spódnicę.
zastanawiam się. czy to rozumiem. wracam na dejnajltlajtblogonetpl. pasztet i zygmunt. coś mi świta.
Twój nicze.
a co mówi Twój stachura.
" jeżeli coś dotyka cię, znaczy: dotyczy cię. jeżeliby nie dotyczyło cię - nie dotykałoby cię, nie zrażało, nie obrażało, nie drażniło, nie kuło, nie raniło. jeżeli bronisz się, znaczy: czujesz się atakowany. jeżeli czujesz się atakowany, znaczy: jesteś celnie trafiony. miej to na uwadze. "
obcas 17cm. uwierzę w spódnicę.
podniesiesz ją?